Twój przewód pokarmowy uwielbia rutynę. Gdy się z niej wyłamujesz – a to często zdarza się na wakacjach – zaburzasz pracę jelit, co z kolei skutkuje problemami z żołądkiem. Zaparcia podczas urlopu to nic przyjemnego!
Dlaczego w podróży tak często występują zaparcia?
Odpowiedź jest prozaiczna. Podróżując, nie zawsze jesteśmy w pobliżu ubikacji (lub czujemy się zbyt niekomfortowo, by z niej skorzystać) – zmuszając tym samym organizm do wstrzymania się i odczekania do następnego cyklu ruchu w jelitach. I już w tym miejscu zaczyna się problem.
Długie loty samolotem w ciasnych przestrzeniach, siedzenie po kilka godzin w pociągu – to również czynniki negatywnie wpływające na pracę jelit. Co więcej, gdy już przybywamy na miejsce, zazwyczaj spożywamy różne rodzaje żywności – być może mniej błonnika, a więcej tłuszczu, a także więcej alkoholu – wyłamując się tym samym z codziennej rutyny. To wszystko wpływa na nasz organizm – pojawiają się wzdęcia, zaparcia, bóle, zgaga. Reakcje żołądka na zmianę potrafią zaburzyć nawet najbardziej obiecujący wypoczynek.
Jak więc niknąć nieprzyjemnych dolegliwości?
Aby zapobiec zaparciom i wzdęciom podczas podróży, rozważ noszenie luźniejszych ubrań, zminimalizuj nacisk na brzuch – to mała rzecz, a pomaga. Mobilizuj się też do ruchu – w miarę możliwości nie zastygaj całkowicie w fotelu, wstań kilka razy, przespaceruj się. Gdy podróżujesz samochodem, rób przystanki, by rozprostować nogi na świeżym powietrzu i nawet na zapas skorzystać z ubikacji. W drodze pilnuj odpowiedniego nawodnienia, a unikaj alkoholu. Podróż potrafi być nużąca, mimo to nie przejadaj się z nudów. Zabierz ze sobą produkty bogate w błonnik, takie jak prażona ciecierzyca, suszone owoce i orzechy. Gdy pojawia się odruch, by sięgnąć po coś do jedzenia, chociaż wcale nie odczuwasz głodu, chwyć butelkę z wodą lub zdrowym napojem, zamiast kanapkę.
Gdy przyjeżdżasz na miejsce, pamiętaj o chodzeniu – relaksuj się podczas spaceru, zawsze ruszaj się po zjedzeniu obfitego obiadu. Chodząc, skutecznie mobilizujesz układ trawienny do pracy. Pamiętaj też o jednym: jesteś na urlopie, więc zwolnij. Dotyczy to również jedzenia. Przegryzaj wolno, żuj, rozkoszuj się każdym kęsem, postaraj się nie przejadać. W ten sposób dajesz organizmowi czas niezbędny do łagodnego przyswojenia pokarmu, zapobiegając problemom.
Co z alkoholem na wakacjach?
Relaks z przyjaciółmi przy kieliszku wina lub butelce piwa w słoneczny dzień to jedna z nieodzownych przyjemności lata… dlatego warto pamiętać o tym, jak alkohol wpływa na zdrowie naszych jelit. W przypadku osób z wcześniej rozpoznanymi schorzeniami, takimi jak zespół jelita drażliwego, tym bardziej wskazany jest zdrowy rozsądek. Przy „wrażliwym żołądku” spożycie kilku drinków podczas wieczornego posiedzenia najprawdopodobniej skończy się złym samopoczuciem i dolegliwościami następnego dnia.
Nie warto marnować urlopu!
Podczas wspólnych, zakrapianych alkoholem posiedzeń, dobrze jest pamiętać o nawadnianiu się i wstawaniu od stołu. Gdy zaczyna szumieć ci w głowie, nie siedź w miejscu – przespaceruj się, zachłyśnij świeżym powietrzem, wypij szklankę wody. Doskonałą alternatywą dla tych, którzy chcą ograniczyć alkohol, nie rezygnując z przyjemności wspólnego biesiadowania, są bezalkoholowe wina, drinki i piwa. Nie upijają, nie zakłócają pracy jelit, a do tego mają mniej kalorii!
O swój mikrobiom jelitowy dbaj cały rok
Utrzymanie zdrowych jelit jest ważne niezależnie od pory roku. Chcesz zapobiec zaparciom podczas podróży? Dokarmiaj swój mikrobiom przez pozostałe miesiące. Na stałe włącz do swojej diety pełnowartościowe pokarmy bogate w błonnik, a także produkty probiotyczne. W lecie zajadaj się jagodami, świeżymi zielonymi warzywami oraz awokado. Wybieraj pieczywo pełnoziarniste, tłuste ryby, dobrej jakości chude mięso, fasolę, rośliny strączkowe, jogurty naturalne i kefiry oraz zdrowe tłuszcze (takie jak oliwa z oliwek z pierwszego tłoczenia). I oczywiście nie zapominaj o kiszonkach! Ogórki kiszone i kiszona kapusta odżywią twój mikrobiom, zawczasu minimalizując ryzyko nieznośnych urlopowych dolegliwości.
Poza tym:
- zawsze dbaj o nawodnienie
- ogranicz cukier
- w miarę możliwości – ogranicz stres.