Kombucha podbija rynek produktów ekologicznych, podniebienia smakoszy i serca zwolenników zdrowego stylu życia. Nic dziwnego, bo energetyzujące i oczyszczające organizm właściwości napoju, pochodzącego z północno-wschodnich Chin, doceniono już ok. 220 r. p.n.e., podczas panowania dynastii Tsin Ling Chi[1]. Dlaczego i dziś warto ją pić?
Tea time, czyli czas na (fermentowaną) herbatę!
Lekko kwaśny, musujący napój, z wyczuwalnymi owocowymi nutami, otrzymywany w wyniku fermentacji słodkiej herbaty przez specjalnie przygotowaną symbiotyczną kulturę drożdży (SCOBY – Symbiotic Culture of Bacteriaand Yeast) i bakterii kwasu octowego, to właśnie kombucha. Do jej produkcji stosuje się różne rodzaje fermentowanych herbat – zieloną, żółtą, czerwoną, czarną. Nazwa pochodzi od połączenia dwóch słów: „Kombu” (imienia koreańskiego lekarza, który w 414 r. n.e. sprowadził napój do Japonii i stosował go w leczeniu problemów trawiennych cesarza Inkyo) i „Cha” oznaczającego w języku japońskim – napój[2].
Nie tylko orzeźwienie, ale i pokrzepienie!
W czym tkwi moc kombuchy? W procesie fermentacji! Podczas niego wytwarzany jest szereg związków bioaktywnych, tj. kwasy organiczne, witaminy (B1, B2, B6, B12 oraz C) czy związki polifenolowe, które wspierają nasz organizm. Opracowania poświęcone napojowi wskazują na jego liczne właściwości, m.in. wzmacniające, przeciwgrzybicze, detoksykacyjne oraz usprawniające pracę jelit, np. przy zaparciach, a także odbudowujące ich prawidłową mikroflorę.
Kombucha wykazuje również właściwości chemoprewencyjne. Wynikają one z zawartości związków polifenolowych, charakteryzujących się działaniem przeciwutleniającym, a te – jak wskazują wyniki badań – mogą hamować lub spowalniać zmiany nowotworowe. Przeciwutleniacze, obecne w fermentowanej herbacie, mają też pozytywny wpływ na wzmocnienie odporności organizmu czy łagodzenie stanów zapalnych.
Istotnym składnikiem, który znajdziemy w kombuchy jest kwas octowy, wykazujący zdolność do zahamowania rozwoju wielu drobnoustrojów, w tym m.in. patogenów tj. Helicobacter pylori czy Candida albicans. Dodatkowo, kombucha ma również wpływ na poprawę metabolizmu węglowodanów i gospodarkę lipidową krwi.
A na koniec ciekawostka ze świata nauki!
Badania nad kombuchą ciągle trwają, a te, które już przeprowadzono, dostarczają ciekawych wniosków! W jednym z nich, polegającym na podawaniu kombuchy myszom przez 3 lata, zauważono, że życie gryzoni wydłużyło się w porównaniu do zwierząt z grupy kontrolnej, które nie otrzymywały fermentowanej herbaty. Poprawiła się również ich kondycja fizyczna!
Inne badanie, również przeprowadzone na myszach i szczurach, wykazało, że kombucha wykazuje właściwości detoksykacyjne, a jej spożycie zapobiega lub łagodzi zmiany fizjologiczne i uszkodzenia wątroby, wywołane przez zanieczyszczenia czy nadmierne stosowanie Paracetamolu[3].
Podsumowując, fermentowana herbata może być pomocna m.in. w:
- Usprawnieniu trawienia
- Zahamowaniu rozwoju bakterii w przewodzie pokarmowym
- Odbudowaniu prawidłowej mikroflory jelit
- Zahamowaniu rozwoju komórek nowotworowych
- Usprawnieniu czynności wątroby
- Oczyszczeniu pęcherza moczowego
- Regulacji apetytu[4]
Wybierając kombuchę, znajdziemy w niej nie tylko orzeźwienie i wyjątkowy smak, ale także – co najważniejsze – wiele związków oraz mikroelementów wspomagających funkcjonowanie naszego organizmu. W przypadku fermentowanej herbaty popularny toast – „na zdrowie” – jest jak najbardziej adekwatny, dlatego uwzględnijmy kombuchę wśród spożywanych przez nas napojów:
Źródła
[1] Funkcjonalny i pokrzepiający napój kombucha – właściwości prozdrowotne i bezpieczeństwo zdrowotne.
[2] Tamże.
[3] Funkcjonalny i pokrzepiający napój kombucha – właściwości prozdrowotne i bezpieczeństwo zdrowotne.
[4] Przetwórstwo produktów roślinnych, zwierzęcych metodami ekologicznymi: Ekologiczne metody przetwórstwa owoców i warzyw z uwzględnieniem właściwości prozdrowotnych otrzymywanych produktów.