Budowanie odporności to proces długotrwały i powinien trwać cały rok. Jednak tuż przed wkroczeniem w okres jesienno-zimowy warto w szczególny sposób zatroszczyć się o wzmocnienie organizmu i przygotować go do ewentualnej walki z infekcjami. Kiedy odporność jest obniżona, nietrudno o częste przeziębienia, złe samopoczucie, zmęczenie i kiepski sen. Dlatego wraz z rozpoczęciem nowego roku szkolnego warto wdrożyć w życie dobre nawyki, takie jak: wspólne rodzinne spacery, odpowiednią ilość snu czy włączenie do codziennego jadłospisu naturalnych probiotyków.
Jesienią organizm potrzebuje znacznie więcej uwagi niż zwykle, a pogoda nie zawsze bywa sprzymierzeńcem. Zamiast jednak profilaktycznie sięgać co chwilę po leki czy suplementy diety, korzystniej będzie, jeśli w naturalny sposób wzmocnimy się dietą. Odpowiednio zbilansowana i dostosowana indywidualnie do wieku, płci, stylu życia i pory roku, może ustrzec przed chorobą lub złagodzić jej skutki. Aby całościowo zadbać o odporność, należy pamiętać również o codziennej dawce aktywności fizycznej i zdrowym, jakościowym śnie.
Skąd bierze się osłabiona odporność jesienią?
Duży wpływ na osłabienie odpowiedzi immunologicznej ma nieodpowiednio zbilansowana dieta, która może prowadzić do różnego rodzaju niedoborów witamin i składników mineralnych. Ponadto długotrwałe przyjmowanie antybiotyków, stres oraz zbyt mała ilość snu i przestrzeni na regenerację także mogą prowadzić do zaburzeń w funkcjonowaniu układu odpornościowego. Jeśli dorzucimy do tego na przykład palenie papierosów, picie alkoholu i wysoko przetworzone jedzenie, to obciążenie organizmu jest tak duże, że nie jest on w stanie skutecznie bronić się przed infekcjami. Dzieci rozpoczynające naukę z początkiem września, oprócz stresu związanego z nowym rokiem szkolnym, eksponowane będą dodatkowo na styczność z wieloma wirusami i bakteriami, na które dopiero wykształcą własne przeciwciała.
Kiszona żywność probiotyczna w walce z infekcjami
Kiszonki to żywność fermentowana, która może być bardzo korzystna, szczególnie w okresie jesienno-zimowym. Wzmacnia organizm poprzez dostarczanie mu probiotyków, enzymów trawiennych i innych składników odżywczych[1]. Kisić można w zasadzie niemal wszystko, ale do najpopularniejszych kiszonek należą m.in.: kapusta, ogórek, marchew, burak czy rzodkiewka.
Proces fermentacji, który trwa od kilku do nawet kilkunastu tygodni, powoduje, że składniki odżywcze w warzywach są łatwiejsze do przyswojenia przez organizm. Jednocześnie powstające podczas fermentacji probiotyki wpływają korzystnie na równowagę mikrobioty jelitowej. Kiszonki zawierają wiele witamin i minerałów, w tym witaminy C, K i B, a także wapń, magnez i potas. Są także źródłem antyoksydantów, które pomagają wzmocnić układ odpornościowy[2]. To dlatego spożywanie kiszonek może pomóc w utrzymaniu zdrowia w okresie jesienno-zimowym, kiedy to organizm jest bardziej narażony na infekcje.
Warto jednak pamiętać, że niektóre kiszonki mogą być bogate w sól i mogą zawierać niepożądane bakterie, jeśli nie są przygotowane w odpowiedni sposób. Dlatego przed spożyciem kiszonek należy upewnić się, że pochodzą one z zaufanego źródła i były przygotowane zgodnie z zasadami higieny i bezpieczeństwa.
Kiszonki to dobro na talerzu! Dzięki regularnemu spożywaniu kiszonej kapusty, kiszonych ogórków czy piciu kombuchy możesz:
- zwiększyć podaż witamin C i E;
- zaspokoić głód przy jednoczesnym spożyciu małej liczby kalorii;
- zwiększyć zawartość probiotyków w organizmie;
- zapobiec zaparciom;
- wzmocnić układ immunologiczny;
- usprawnić funkcjonowanie układu pokarmowego;
- zapobiec infekcjom wywołanym przez drobnoustroje, takie jak: pasożyty, wirusy czy grzyby;
- zwiększyć przyswajalność składników pokarmowych zawartych w owocach i warzywach;
- uregulować poziom cholesterolu we krwi[3].
Wysoka jakość i troska o planetę – kiszonki ekologiczne
Kiszonki warto wprowadzić na stałe do codziennego menu. Ponieważ nie każdy organizm przyswaja je w równym stopniu, lepiej jest jadać je w mniejszych ilościach, ale regularnie. Ważne jednak, by wybierać produkty od sprawdzonych dostawców, a idealnie, jeśli pochodzą z upraw ekologicznych. W produkcji certyfikowanej żywności ekologicznej nie stosuje się chemicznych środków ochrony roślin ani nawozów sztucznych. Cały jej proces – od siewu, przez zbiory, magazynowanie, aż po transport – przebiega w oparciu o zasady poszanowania środowiska naturalnego, zgodne z rygorystycznymi, unijnymi przepisami. Aby mieć pewność, że produkty, po które sięgasz, są certyfikowane, na ich opakowaniach szukaj symbolu dwunastu białych gwiazdek ułożonych w kształt liścia na tle zielonego prostokąta (symbol Euroliścia).
Źródła:
[1] https://www.kalendarzrolnikow.pl/6174/kiszone-warzywa-i-owoce-przygotuj-bombe-witamin-na-zime
[2] https://www.medonet.pl/zdrowie/diety,12-zalet-jedzenia-kiszonek,artykul,96420851.html
[3] https://pacjent.gov.pl/diety/jedz-kiszonki-wzmocnic-odpornosc-przed-zima